Miałam dodać ten przepis jutro, ale widząc z jakim zainteresowaniem się spotkał, postanowiłam wrzucić go jeszcze dziś :) Deser powstał spontanicznie, a jest jednym z najlepszych fit zamiennikiem tradycyjnych słodkości. Myślę, że uplasuje się niedaleko dietetycznych batoników Bounty, które jak dotąd, są niepokonane :) Tiramisu to jeden z tych deserów, które kocha każdy niezależnie od upodobań smakowych - bo jak nie kochać aksamitnego kremu i wilgotnych biszkoptów kawowych? Można się odkochać w bardzo prosty sposób - wystarczy policzyć ile kilokalorii zawiera jedna niewinna porcja... ale dziś nie o tym :) Zapewniam, że jeśli raz spróbujecie takiej fit wersji przez długi czas nie wrócicie do oryginału. Aż sama nie wierzę jak deser może być tak pyszny i zdrowy zarazem :)
Warstwa biszkoptowa:
- 1 banan
- 1 jajko
- 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej w proszku
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystkie składniki dokładnie zmiksować. Wylać na okrągłą formę ok 20 cm (lub prostokątną) i piec w mikrofali ok. 3 minuty. Wyjąć i odstawić do ostudzenia.
Krem:
- 1 opakowanie ricotty* (250g)
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
- 3 łyżki serka kremowego np. Mój Ulubiony
- ewentualnie miód/ksylitol (moim zdaniem nie jest to konieczne)
Składniki umieścić w miseczce i utrzeć łyżką na gładki krem.
Dodatkowo:
- gorzkie, prawdziwe kakao
Do kieliszków nałożyć po łyżce kremu (lub więcej, tak, aby wystarczyło na dwie warstwy). Małym kieliszkiem (lub nożem) wyciąć kółka (wielkości pucharka/kieliszka w którym jest deser), ułożyć na kremie, następnie wyłożyć resztę kremu i jeszcze jedną warstwę biszkoptową. Można zrobić kleks z kremu lub posypać kakao prosto na wierzch. Schłodzić.
Smacznego!
*deser nie zawiera tłustego serka mascarpone, który jest w oryginalnej wersji w towarzystwie śmietany 36%. Nie jest to konieczne, ponieważ ricotta smakuje jak takie właśnie połączenie, a przy tym jest zdecydowanie mniej kaloryczna :)
rewelacja, ja tez czesto kombinuje z fit tiramsu :) tyle ze ja na biszkoptowa baze uzywam lady fingers, bo nie maja az tyle kalorii :)
OdpowiedzUsuńA można ten "biszkopt" upiec w piekarniku? Nigdy nie piekłam w mikrofali i jakoś nie jestem do tego sposobu przekonana :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że nigdy nie próbowałam, ale myślę że powinno się udać :) zaczęłabym od 20 minut w 180°C :) Ciastko będzie miękkie, ponieważ nie zawiera mąki :) Wiele osób jest uprzedzonych do mikrofali, ale naprawdę warto spróbować choć raz :)
UsuńDziękuję, będę próbować :)
UsuńDo mikrofali nic nie mam - korzystam na co dzień do szybkiego podgrzania mleka czy posiłków. Ale nic w niej jeszcze nie piekłam, jakoś mi się to niemożliwe wydaje :D
W takim razie wypróbuj bananowe ciasteczko z kubeczka, jestem pewna że przekonasz się do pieczenia w mikrofali :)
Usuńhttp://chocolatemuffinx.blogspot.com/2015/12/sniadaniowe-ciasteczko-kokos-i-czekolada.html
O ja Cię! Genialne to ciacho! Jutro wypróbuję :)
UsuńZapraszam też na inne zdrowe deserki :) http://chocolatemuffinx.blogspot.com/search/label/zdrowe%20desery
UsuńRewelacja :) Podoba mi się... nigdy nie jadłam klasycznego tiramisu ale jestem pewna, ze Twoja wersja zachwyci moje podniebienie ;)
OdpowiedzUsuńSpróbuj koniecznie :)
UsuńMyślałam, że będąc na diecie o tiramisu mogę zapomnieć...tymczasem przybywasz moim kubkom smakowym na ratunek! Z pewnością przy najbliższej okazji wypróbuje Twój przepis. Już nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńSmacznego! Taki właśnie jest mój cel! :)
UsuńA na ile porcji jest ten deserek? Wygląda cudownie!
OdpowiedzUsuńDwie małe filiżanki :)
Usuń