Mięciutkie, mocno czekoladowe ciasto z kawałkami orzechów włoskich, przełożone domowymi powidłami śliwkowymi, pachnące jak najlepszy piernik robiony przez mamę. Idealny na świąteczny stół :)
Składniki:
- 125 g masła
- 150 g ciemnej czekolady
- 125 g cukru pudru
- 4 jajka, podzielone na białka i żółtka oddzielnie
- 115 g mąki pszennej
- 1 łyżka przyprawy korzennej
- 3/4 szklanki powideł śliwkowych
Mąkę i przyprawę korzenną przesiać do miski. W garnuszku roztopić czekoladę i odstawić do przestygnięcia.
W innej misce utrzeć masło ze 100 g cukru pudru ma jasna masę. Następnie dodać po jedynym żółtku nadal ucierając. Dodać przestudzoną czekoladę i wymieszać dokładnie przy pomocy miksera. Po troszkę dosypywać mąkę wymieszana z przyprawa. Szpatułką połączyć składniki.
W czystej i suchej misce ubić białka na sztywna pianę. Po łyżce dodać pozostały cukier puder i ubić do połączenia.
Ubite białka połączyć delikatnie z wcześniej przygotowanym ciastem.
Przelać ciasto do małej formy (20-22cm). Piec 30-40 minut w 160*C. Gotowe, wystudzone ciasto przekroić na pół. Wyłożyć powidła i równomiernie rozsmarować. Na koniec polać polewą czekoladową. Można udekorować dowolnymi cukrowymi ozdobami :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze to bardzo ważna część tej strony :) Służą Wam w wyrażaniu opinii na temat przepisów, ale są także narzędziem, które umożliwia mi kontakt z Czytelnikami. Proszę więc o zachowanie kultury wypowiedzi. Pozdrawiam i zapraszam do korzystania z tej funkcji :)