Tradycje, jeśli chodzi o wypieki różnią się w zależności od regionu. Niektórzy pieką babki drożdżowe, inni mazurki. Są też tacy, którzy nie wyobrażają sobie Świąt bez babki marmurkowej. Tradycyjna składa się z warstwy jasnej i kakaowej. Moja ma delikatny cytrynowy twist :) Jest pyszna, puszysta i niezwykle delikatna :) Nie zapomnijcie dodać jej do listy świątecznych wypieków!
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 200 g masła
- 4 jajka
- pół łyżeczki aromatu cytrynowego
- pół szklanki mleka + kilka łyżek
- 3 łyżki kakao
Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową.
Mąkę przesiać do miski i wymieszać z proszkiem i solą.
Masło utrzeć z cukrem na jasną, puszystą masę. Dodać aromat i zmiksować. Po jednym, dodawać jajka miksując za każdym razem. Masa będzie dość lejąca.
Piekarnik rozgrzać do 160*C.
Do masy maślanej na zmianę dodawać mąkę i mleko. Mieszać delikatnie szpatułką. Postępować tak, aż do wyczerpania składników. Ciasto podzielić na pół. Do jednej części dodać kakao i 3-4 łyżki mleka. Wymieszać.
Formę 29 cm x 11 cm wysmarować masłem i oprószyć mąką pszenną. Na spód wyłożyć ciemną masę, a na wierzch cytrynową. Widelcem zrobić zygzaki.
Piec 70-90 minut do tzw. suchego patyczka.
Wyjąć z formy, oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego!
Mmm, wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńNie tylko wygląda, ale również tak smakuje :)
Usuń