W ten chłodny zimowy wieczór zapraszam na kawałek domowej szarlotki z nadzieniem jabłkowo-cytrynowym. Spód jest bardzo chrupiący, a przy tym mało pracochłonny - surowe ciasto nie wymaga chłodzenia - można od razu go upiec :) Gotowa szarlotka smakuje najlepiej na ciepło, z gałką lodów waniliowych lub kleksem bitej śmietany :)
Spód:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 4 jajka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 250 g miękkiego masła
- 1 szklanka cukru pudru
Masło utrzeć z cukrem pudrem na jasną puszystą masę. Dodać po jednym jajka i zmiksować. Wmieszać mąkę i proszek do pieczenia. Zarobić gładkie ciasto. Tortownicę o wymiarach 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Większą częścią ciasta wylepić dno formy. Pozostałą część schłodzić na czas przygotowania nadzienia.
Dodatkowo:
- 1 słoik jabłek prażonych
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 galaretka cytrynowa
- 1 opakowanie cukru waniliowego
Jabłka umieścić w garnku i podgrzać, dodać cukier, cynamon i galaretkę. Mieszać, cały czas podgrzewając, aż galaretka się rozpuści. Tak przygotowane nadzienie wyłożyć na wylepioną tortownicę.
Wyjąć pozostałe ciasto z lodówki i rozwałkować na kształt tortownicy. Przykryć nadzienie i zlepić brzegi. Nakłuć dokładnie widelcem. Piec 60 minut w 180*C.
Smacznego!
wspaniała, zimowa :)
OdpowiedzUsuńjednak ja wolę z utartymi jabłkami :)
Taki zimowa, biorę w ciemno.
OdpowiedzUsuń