Od tego przepisu zaczęła się moja przygoda z pieczeniem :) Mając kilkanaście lat upiekłam mamie takie właśnie ciasteczka. Były nierówne, za duże i troszkę blade, ale chęci wynagradzały wszystko. Jako mała dziewczynka uwielbiałam jeść małe, okrągłe biszkopciki namaczane w herbacie lub mleku. Jeśli wy też - zachęcam do przygotowania biszkopcików w domu. Są to chyba najprostsze ciasteczka na świecie i wymagają zdolności cukierniczych małej dziewczynki :)
Składniki:
- 2 jajka
- 2 łyżki mąki pszennej
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 łyżka cukru waniliowego
Białka ubić na sztywną pianę. Stopniowo dodać cukier puder i zmiksować. Po jednym dodać żółtka i zmiksować. Wmieszać mąkę, dokładnie usuwając grudki. Blaszkę do pieczenia wyłożyć papierem. Łyżeczką nakładać masę i formować okrągłe ciasteczka.
Piec 15 minut w 150*C, a później kolejne 10 w 160*C, wyjąć i ostudzić, gdy ciasteczka się zarumienią.
Gotowe ciasteczka można przełożyć dowolną masą, dżemem lub kremem czekoladowym i składać po dwa lub jeść pojedynczo.
Smacznego!
Moja Siostra też zawsze uwielbiała biszkopciki :) Takie domowe muszą być pyszne :)
OdpowiedzUsuńCzy one nie wychodzą tak samo słodkie w stosunku do kupnych?
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem nie są tak słodkie :) smakują dużo lepiej :)
Usuń